środa, 24 lutego 2016

Żłobki prywatne

Dziecko w żłobku. W prywatnym. Za 1000 zł co miesiąc. I raz: nie wolno nosić swojego picia, bidonu, bo dzieć nie chce go oddać. Dwa: mama ma nie odprowadzać, bo dzieć bardziej płacze. Trzy: dziecko załatwia się na nocnik? No to w żłobku przestanie. Bo w młodszej grupie dzieci się nie wysadza bo za mało opiekunek (???! 1000 zł za dziecia!!!). I tak można liczyć jeszcze trochę.. Mam dwu miesięczny okres wypowiedzenia. Od czerwca Mimi chyba już nie będzie tam chodził, chociaż Pani Ciocia jest naprawdę super. Potem pomyślimy co dalej. Inny żłobek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz