Kiedyś mieliśmy Misiową Dolinkę, a taraz zostało Misie Pobojowisko :-p Misianek posadzony w środek misiów wyleciał razem z nimi w powietrze, poprzestawiał po swojemu i fiknął kilka koziołków. Łobuz odkąd odkrył tajemnicę przemieszczania się nie ustaje w staraniach odkrycia co najmniej teleportacji:-p A matka tylko biega i łapie zbiega!
Osiem miesięcy i dwa miesiące :-) jedyne co się nie zmieniło to kończyny w mordce:-p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz