czwartek, 25 września 2014

Popatrz kotku, jak fajnie w środku

Testujemy nową zabawkę:-) Misianek dostał matę - koło do nauki siadania. Ciekawa jest, nie powiem, nawet baaaardzo. Od jakiegoś czasu ciągle próbuje sam się podnosić i siadać, chce to robić non stop. Mówi, że już gotowy do siedzenia a tu psikus. Nie umie!! Ale mama - spryciara wyszperała w internecie gadżet i teraz synuś myśli, że jednak umie:-)
Koło edukacyjne jest kolorowe i pełne zabawek, szeleszczących naszywek i piszczałek. Misiek jak w nim zasiadł to koniec, dziecko wyłączone.  Macał, drapał, podskakiwał - siedział! Jaki zachwyt! Przy tym fajne podparcie dla pleców i nie ma opcji żeby się przychylił na bok, bo jest pełna amortyzacja. W razie czego dookoła miekko i giętko (środek jest wypełniony dmuchanym kołem - w każdej chwili można spuścić powietrze i schować, żeby miejsca nie zajmowało). No to teraz Mikołaj ćwiczy. Bawi się. Wygłupia! Śmiecha i haha :-p

3 komentarze:

  1. Ale koło! Jak on w nim uroczo wygląda, wstanie za niedługo ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam takiego, jak moje dzieci były małe, to tylko można było pomarzyć...
    Cudny ten Twój Szkrab, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje :) To koło to strzał w dziesiątkę, na początku byłam sceptycznie nastawiona, a to naprawdę super się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń